Z tej okazji kilka słów o tym, jak wspierać swoje dziecko w zdrowym rozwoju i nie wychować narcyza
1) Bądź dostępny emocjonalnie dla swojego dziecka. Kiedy z nim jesteś odłóż na bok telefon, wyłącz telewizor, komputer i bądź. Poświęć mu uwagę i wykorzystaj ten wspólny czas do budowania więzi.
2) Szanuj uczucia swojego dziecka. Nawet te najtrudniejsze. Nie podważaj ich zasadności i zaakceptuj je w pełni. Zapomnij o stwierdzeniach typu "nie bądź taki smutny", "złość piękności szkodzi", "chłopaki nie płaczą". Dziecku, które nie będzie się bało swoich emocji, łatwiej będzie je regulować.
3) Nie załatwiaj problemów za swoje dziecko. Dzięki temu nauczy się ono odczuwać i akceptować emocje związane z dyskomfortem, ponosić konsekwencje swojego działania oraz samodzielnie szukać rozwiązań.
4) Nie chroń dziecka przed rozczarowaniami. Umiejętność radzenia sobie z rozczarowaniem jest bardzo istotna w regulowaniu emocji. Zamiast naprawiać sytuację, bądź dla swojego dziecka, okaż mu zrozumienie, daj mu się wypłakać, daj mu odczuć, że nadal wszystko z nim w porządku.
5) Komplementując swoje dziecko nie skupiaj się zbytnio na powierzchownych aspektach. To powoduje, że dziecko zaczyna szukać potwierdzenia na zewnątrz. Zamiast chwalić wygląd zauważ pozytywne cechy swojego dziecka - uprzejmość, odwagę, życzliwość, etyczność.
6) Nie krytykuj i nie obrażaj swojego dziecka - nawet w żartach. To odbija się na jego poczuciu własnej wartości i prowadzi do samoumniejszania.
7) Dawaj dobry przykład. Nie wywyższaj się, nie zachowuj się w sposób roszczeniowy, nie bądź hipokrytą wobec otoczenia. Taka postawa modeluje zachowania dziecka, które jest bacznym obserwatorem.
8) Kształtuj w swoim dziecku system wartości oderwany od spraw materialny. Zachęcaj je do angażowania się w różne aktywności, integrowania się z innymi dziećmi, szukania hobby i pasji. Zamiast spędzić weekend w centrum handlowym pójdź z nim na plac zabaw, na warsztaty, do znajomych
I kochaj je z całego serca!