top of page
KONTAKT ZERO

PTSD czyli Zespół Stresu Pourazowego

Zespół stresu pourazowego to ekstremalna odpowiedź organizmu na trudne doświadczenie, stanowiące zagrożenie dla integralności emocjonalnej i/lub fizycznej człowieka. To traumatyczna reakcja, uniemożliwiająca naturalny powrót organizmu do stanu równowagi.

Gdy dzieje się coś niebezpiecznego, sygnał o zagrożeniu trafia do naszych najgłębszych struktur mózgowych, odpowiedzialnych za bezpieczeństwo i przetrwanie. Pojawiają się silne emocje i system WALCZ/UCIEKAJ/ZNIERUCHOMIEJ przejmuje kontrolę, czego konsekwencją jest dezaktywizacja kory przedczołowej odpowiedzialnej za logiczne myślenie, planowanie, zapamiętywanie oraz wszelkich struktur odpowiedzialnych za zbędne w tym momencie aktywności (kto by trawił, rozmnażał się czy rozwijał, gdy walczy o życie?!). Gdy zagrożenie mija, wszystko wraca do równowagi. Kora przedczołowa zaczyna działać normalnie i wysyła informacją o braku zagrożenia do ciała migdałowatego, emocje opadają i życie toczy się dalej. Traumatyczne doświadczenie zostaje przetworzone przez nasz mózg i w zdrowy sposób zachowane w pamięci.

Bywa jednak, że informacja o tym, że zagrożenie minęło nie trafia tam, gdzie powinna. I mimo, że realne zagrożenie już nie istnieje, organizm pozostaje w trybie „wojny” i reaguje na każdy sygnał o potencjalnym zagrożeniu tak, jak by było on realne. Zwykłe wspomnienie, myśl, emocja lub miejsce, dźwięk, zapach etc. wywołują reakcję WALCZ/UCIEKAJ/ZNIERUCHOMIEJ. Pojawiają się natrętne myśli, silne emocje trudne do skontrolowania oraz próby ich unikania i tłumienia. (Auto)agresja, nadużywanie substancji psychoaktywnych, objadanie się, ruminacje i/lub wypieranie myśli, wycofanie społeczne, dolegliwości somatyczne etc., problemy z pamięcią, problemy ze snem, dominacja „negatywnych” emocji etc. – tak wygląda życie z PTSD.


PTSD to zaburzenie, które przysparza wiele cierpienia osobom oraz ich bliskim i wymaga PROFESJONALNEJ POMOCY PSYCHOLOGICZNEJ!

286 wyświetleń0 komentarzy

Ostatnie posty

Zobacz wszystkie

Comments


bottom of page